Strony

sobota, 29 czerwca 2013

Nowości :)

Dziś słów kilka o nowościach, które w ostatnim czasie wpadły w moje ręce.
Nieskromnie powiem, że jest się czym chwalić... :)

Własny stempel, do którego stworzenia przyczyniła się dzięki jednemu ze swoich postów, Ewa z Shabby Shop (koniecznie do niej zajrzyjcie, ma talent dziewczyna) :)
Nie miałam jeszcze czasu aby go użyć ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie się uda.


















Przy okazji remontu w pokoju babci, zaopiekowałam się pewnym szklanym pucharkiem. 
Mimo widocznej skazy prezentuje się całkiem ładnie i zastanawiam się czy go nie ustawić w salonie.


Dodatkowo przygarnęłam kilka kordonków, które ukrywała babcina szafa.


I na koniec wisienka na torcie, czyli maszyna do szycia!
Co prawda do nowych nie należy, ale M. uparł się żebym wzięła od dawna nieużywaną  maszynę jego mamy, w obawie, że szycie znudzi mi się zbyt szybko jak to z wieloma pomysłami u mnie bywa... ;)
Maszyna nosi ślady "użytkowania" M. i jego czwórki braci z czasów ich dzieciństwa więc zebrało nam się ostatnio na wspominki przy okazji sprawdzania czy nadal działa.


Pomyślelibyście, że to moje nowe kwiatowo-różowe materiały, a jednak nie!
Sprawiłam sobie takie spodnie - czyste szaleństwo! ;)



Czy ktoś zauważył kota? :)

I oczywiście w związku z tym, że mam już wakacje, a 
ostatnie kilka dni spędziłam nad morzem, to i u mnie w domu zapanował letni klimat ;) 


I na koniec, w związku z tym iż prawdopodobnie wraz z początkiem lipca, 
znika z bloggera lista czytelnicza, można sobie zapisać mój blog korzystając z bloglovin'


Pozdrawiam,
                          




9 komentarzy:

  1. Piękna ta pieczątka! Ciesze się, że w jakiś sposób Cię "natchnęłam" :) Pamiętam jak ze swojej się cieszyłam... Widzę maszyna jest, materiały są, będą i piękne prace:)
    Ach...zapomniałabym! Kota po jakiejś chwili dojrzałam. Nieźle się zakamuflował:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Same cudeńka!!
    Pozdrawiam ciepło
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  3. pieczątka prezentuje się super i ta niebieska bomboniera też :)
    czekam zatem na prezentacje pierwszych dzieł uszytych na maszynie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw muszę się z tą maszyną oswoić :)

      Usuń
  4. Na takiej maszynie z "historią" - szyje się najlepiej :) Piękności od babci przygarnęłaś... A kociamber nieźle się schował w zaroślach :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tylko nadzieję, że maszyna będzie ze mną współpracować :)

      Usuń
  5. Rewelacyjne nowości! Najbardziej podoba mi się stempel, jest naprawdę piękny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarz :)